Modlitwa świętego Kolumby na wygnaniu w Iona
Tak… stanąć na tej wyspie… Na ostrym urwisku
I widzieć morza ciemne rozlewisko
Najpierw ciche i nagle fale dźwigające
A o wielkich wędrówkach Bogu śpiewające
Tak, trzeba poznać przypływu wołanie
I odpływu uparte, tajemne znikanie
Widzieć jak wodorosty giną w grzywach piany
I słyszeć, że z Irlandii zostałem wygnany…
* * *
Więc modlę się do Pana co nad światem włada
I w niebach kryształowych wśród aniołów siada
I jest Panem ciemnego odpływu wygnania
I nadzieją na rychłe przypływu witania
Więc modlę się do Pana aby znów pozwolił
Cudowną Księgę Psalmów smakować dowoli
Nakarmić głodną duszę…
I znów na kolanach
Na ziemi kraju mego chwalić pieśnią Pana
Z tomu: Eire. Wiersze irlandzkie VI-XIX wiek. Przełożyli: Ernest Bryll, Małgorzata Goraj-Bryll,
Biblioteka Telgte, ISC s.c., Poznań 2004.
Tę i inne modlitwy/wiersze znajdziesz w „Kronikach Iony”.